poniedziałek, 9 października 2017

Leśny Mech


Na blaszkę o wymiarach ok. 20/30 będziecie potrzebować:

Ciasto:

  • 4 jajka
  • 300g cukru
  • 1 szklanka oleju
  • troszkę ponad szklankę mąki krupczatki
  • troszkę ponad szklankę mąki tortowej 
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 500g szpinaku mrożonego
Krem: 
  • 500ml śmietany 36%
  • 1 śmietan fix 
  • 4 łyżki cukru pudru
Do posypania wierzchu:
  • pestki granatu 

Przygotowanie:
Miksujemy jaja z cukrem, dolewamy olej. Nadal miksując dodajemy stopniowo przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Całość miksujemy, aż uzyskamy gładką konsystencję. W między czasie rozmrażamy szpinak i odcedzamy z niego wodę (najlepiej zrobić to na sitku). Przekładamy szpinak do masy i mieszamy, bądź miksujemy na niskich obrotach. Masę przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy przez ok. 50 min w temp. 180 stopni. 

Wyjmujemy z piekarnika ciasto i odstawiamy do wystudzenia, w między czasie ubijamy śmietanę, dodajemy śmietan fix i cukier puder. 

Gdy ciasto będzie już zimne, odkrawamy z 1,5 cm wierchu ciasta i kruszymy do miseczki. Na pozostały spód rozsmarowujemy bitą śmietanę. Wierzch ciasta posypujemy pokruszonym spodem i dekorujemy pestkami granatu. 

niedziela, 8 października 2017

Ciasto Raffaello




Ciasto bez pieczenia

Składniki na blaszkę o wymiarach 
21/38

  • 3 duże paczki herbatników maślanych
  • 3 budynie waniliowe 
  • 300g masła 
  • 400g wiórków kokosowych
  • 3/4 szklanki cukru 
  • 1,2 litra mleka
Przygotowanie:
Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia i układamy pierwszą partię herbatników. 
W 2 szklankach mleka rozrabiamy 3 budynie i dodajemy cukier, resztę mleka gotujemy. Do gotującego się mleka wlewamy mleko z proszkiem. Kiedy powstanie nam już budyń (jeśli nie będzie się chciał ściąć, to należy dodać troszkę skrobi ziemniaczanej) odstawiamy go do całkowitego ostygnięcia. Po ostygnięciu dodajemy partiami masło i miksujemy, aż powstanie jednolita masa. Do masy dodajemy wiórki (troszkę zostawiamy do dekoracji wierzchu ). Na herbatniki wylewamy troszkę masy i wyrównujemy, następnie znowu herbatniki i masa i ponownie herbatniki i masa. Ostatnią masę posypujemy wiórkami, następnie ciasto wkładamy na całą noc do lodówki. 

Błękitna Laguna


Do przygotowania ciasta "Błękitna Laguna" na blaszkę o wymiarach 21/38 będziecie potrzebować:

Ciasto:

  • 8 białek 
  • troszkę soli
  • 15 łyżek maku
  • 1,5 szklanki cukru
  • 1,5 szklanki mąki pszennej
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia 
Ptasie mleczko:

  • 800 ml mleczka kokosowego 
  • 8 łyżek śmietanki kremówki (30%)
  • 2 niebieskie galaretki


Galaretka

  • 3 galaretki
  • 3 szklanki wody


Przygotowanie:
Blaszkę do pieczenia wykładamy papierem, rozgrzewamy piekarnik do temp. 180 stopni.
Mąkę przesiewamy i dodajemy proszek do pieczenia. Do białek dodajemy sól i ubijamy na sztywno. Z cukru robimy cukier puder i stopniowo dodajemy do ubitej piany, mieszamy aż się rozpuści. Dodajemy partiami mąkę, miksujemy na małych obrotach, na sam koniec dodajemy mak. Masę przelewamy do blaszki i wyrównujemy. Wkładamy do piekarnika na ok. 30 min. Co jakiś czas należy zerkać, aby ciasto nie przyrumieniło się za bardzo. Po wyjęciu czekamy aż ostygnie, przekładamy ciasto, a blaszkę wyściełamy nowym papierem do pieczenia. Aby ciasto nie wyglądało tak jak moje, boki ciasta zabezpieczamy rulonami folii aluminiowej, aby płynne ptasie mleczko i galaretka nie opadły na niższe partie.

Ptasie mleczko:
mleczko kokosowe miksujemy z kremówką i dodajemy galaretki (przestudzone i rozpuszczone w  szklance wody). Miksujemy przez chwilę, aby składniki się połączyły, konsystencja ma być płynna. Odstawiamy na ok. 30 min do lodówki, aż będzie się ścinać. Następnie wylewamy na blaszkę z ciastem i wkładamy do lodówki, wyjmujemy dopiero, aż się całe ptasie mleczko zetnie.

Wierzch:
Galaretki rozpuszczamy w 3 szklankach, czekamy, aż ostygną i zaczną się ścinać, następnie wylewamy na całkowicie ścięte ptasie mleczko. Wkładamy do lodówki na całą noc.

Czas przygotowania: cała wieczność....


środa, 18 stycznia 2017

Torty w różnym wydaniu.









Zdjęcia może nie są zbyt ładne, ale nie robiłam ich wtedy z myślą o dodawaniu na bloga. Jak widać na drugim zdjęciu już od najmłodszych lat mieliśmy tradycję przygotowywania tortów sami w domu. Na bazie przepisu mojej mamy próbowałam każdy kolejny tort troszkę zmienić, jednakże nic nie równało się z tym mojej mamy :)

Także oto przepis:

Zaskoczeniem dla chyba wszystkich, którym to mówię jest fakt, że tort  przygotowany jest bez udziału piekarnika. Czyli jest pół gotowcem. Może jest to w pewnym stopniu oszustwo, ale pomyślcie, dzięki temu jest szybszy i łatwiejszy w przygotowaniu, szczególnie wtedy kiedy szykujecie się do imprezy urodzinowej, a tort to tylko jeden z wielu dań/przekąsek, które macie do przygotowania.


  • Kupujemy już gotowy spód w sklepie, koniecznie ten jasny i z trzema warstwami. 
  • Będziemy potrzebować również 1,2 l śmietanki 36% 
  • 3 różne kolorowe galaretki
  • Dowolnie wybraną przez siebie dekorację (w postaci jakiejś aplikacji, wisienek, mogą być też świeże owoce)
  • Wiórki kokosowe
Galaretki robimy odpowiednio wcześniej, wlewamy wodę do jakiś większych naczyń, tak aby potem było łatwo pokroić galaretkę w kostkę. (ważne jest to, aby rozpuścić galaretkę w mniejszej ilości wody, niż jest w przepisie, np. zamiast w 500ml wody, to rozpuszczamy w 300ml.) 
Gdy nam się galaretka zsiądzie, kroimy w kosteczkę, ubijamy śmietanę i zaczynamy przekładać tort. 
Najpierw na pierwszą warstwę dajemy trochę ubitej śmietany, potem kładziemy galaretki, przykrywamy to kolejnym spodem i tak aż położymy wszystkie trzy spody. Na wierzch dajemy tylko samą bitą śmietanę, wygładzamy nożem. Boki również przykrywamy bitą śmietaną. Aby zakryć niedoskonałości po bokach, posypujemy wiórkami kokosowymi. 

Tort odkładamy na noc do lodówki, a dekorujemy następnego dnia, aby bita śmietana nie rozpuściła nam naszej dekoracji. Tak jak w przypadku żabek (trzecie zdjęcie).